Widać że idzie jesień w lesie powoli leżące liście. Dzień już jest krótki ok. 19 zachodzi już słońce.

Podobnie do wczoraj, lecz mnie lasu a więcej szosy.

Jak nigdy tak dobrze mi się nie jechało, może dlatego że w końcu wyregulowałem hamulce;) jutro przyjdzie czas na przerzutki.
Coś magnes przy liczniki się przestawiał i parę razy traciłem wszystkie wskazania...Grrr

Ps. Jeszcze takiej dużej średniej nie miałem:P

Wokół Złoczewa oraz trochę rozruszanie mięśni po pierwszej setce:) Jednak ta stówa dała mi w kość.

Wycieczka do kopalni węgla brunatnego Bełchatów. Bardzo fajna trasa chociaż dość długa, na drogę powrotną jednak trochę mało sił zostało.

Czy to napewno Polska? © michal

Fabryka chmur © michal

Pokaż trasę GPS

I stało się po przerwie wreszcie się zmobilizowałem i wypadło na koniec świata;P

Cel podróży:) © michal